Niestety nie udało się pokonać wicelidera. Kozieniczanki źle rozpoczely mecz. Pierwszy set to dominacja gości. Drugi to gra błędów z naszej strony. W trzecim secie w dziewczynach coś ruszyło, ich gra wyglądała na bardziej ożywioną niż w poprzednich setach. Efektowne ataki, ciężkie zagrywki i skuteczne bloki pozwoliły wygrać 3 set. Czwarta partia to wyrównana gra obu zespołów. Do stanu 20 punktów posiadalismy przewagę 2-3 punktów, ale niestety końcówka należała do Mysiadła. Doświadczenie i skuteczniejsza gra na siatce w wykonaniu przyjezdnego zespołu pozwoliły na wywiezienie z Kozienic 3 punktów.
KKS Kozienice – MUKS Mysiadło, 1 – 3