Nasi młodzi siatkarze występujący w swoim debiutanckim sezonie IV ligi odnotowali pierwsze zwycięstwo. I to za trzy punkty! W weekend pokonali 3:0 na własnym parkiecie GKS Jastrzębia. To drugie spotkanie z rzędu ze zdobyczą punktową.
Kozieniczanie bardzo dobrze weszli w ten mecz. Chłopaki posłali kilka dobrych zagrywek, co przy błędach po drugiej stronie siatki pozwoliło objąć prowadzenie 6:1. Z każdą kolejną chwilą goście mieli coraz więcej problemów z konstruowaniem akcji, a nasz zespół rozpędzał się. Dobre obrony Klimowicza pozwalały na wyprowadzenie kontr, a Orzechowski i Maraśkiewicz pewnie kończyli swoje ataki. Pierwszą odsłonę wygraliśmy do 18.
Początek drugiego seta to prowadzenie gości (0:3), ale KKS szybko odpowiedział trzema skutecznymi atakami Maraśkiewicza. Gra zaczęła się od nowa, a od połowy seta zaczęliśmy grać bardziej stabilnie i powiększaliśmy przewagę. Dobrze w bloku sprawował się Mikliński, a Drewnik wystawiał często na pustą siatkę do Orzechowskiego. W końcówce nasz atakujący doznał lekkiej kontuzji, a na parkiecie pojawił się Potrzebowski. Mimo to, seta wygraliśmy do 17.
Trzeciego seta zaczęliśmy znacznie gorzej w przyjęciu, przez co rywale odskoczyli nam na kilka oczek (1:6). Przez dłuższy czas goście prowadzili, a KKS musiał gonić. Pogoń trwała do momentu, kiedy na zagrywkę wszedł Maraśkiewicz, a przy jego serwisie odrobiliśmy stratę. Końcówka spotkania należała już do nas. Od stanu 21:21 doszliśmy do 24:21. Blisko wykorzystania kontry na 25:21 był Mikliński ze środka (zagrał bardzo dobre zawody po przerwie związanej z kontuzją), jednak gościom udało się jeszcze zdobyć punkt. Co nie udało się Miklińskiemu, chwilę później wyszło Maraśkiewiczowi i atakiem z lewej zakończył całe spotkanie. KKS wygrał swój pierwszy mecz w sezonie i zgarnął trzy punkty.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z wygranej i to w takim pewnym stylu. Pokazaliśmy, że jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do tego meczu i mam nadzieję, że to początek naszych dobrych wyników w rundzie rewanżowej. Każdy z zawodników zagrał bardzo dobre zawody. Utrzymywaliśmy bardzo dobre przyjęcie i dużo broniliśmy. Warto pochwalić tu naszych libero, którzy idealnie uzupełniają się na tej pozycji. Myślę, że taka odpowiedzialna i skupiona gra przyniesie nam kolejne punkty – komentuje trener Maciej Łuczyński.
Energii naszym siatkarzom dodają Enea i Gmina Kozienice.
KKS Kozienice II – GKS Jastrzębia 3:0 (25:18, 25:17, 25:22)
KKS: Rdułtowski, Maraśkiewicz, Kusio, Mikliński, Drewnik, Hołuj (libero), Klimowicz (libero) oraz Potrzebowski, Fila