Tym razem szybka piłka została posłana do naszego rozgrywającego – Wojtka Kwietnia.
Imię i nazwisko: Wojciech Kwiecień
Rocznik: 1994
Pozycja: Rozgrywający
Wzrost: 192
Wychowanek klubu: MLKS Volley Gubin
Miasto rodzinne: Gubin
Ulubiony klub siatkarski: Typowy ze mnie sezonowiec, więc zawsze jest to klub, w którym aktualnie gram.
Ulubiony zawodnik: Nie kto inny, jak dawna Radomska, a teraz Kozienicka rakieta, as przestworzy, Marcin Minio Obrembski
Jeśli nie grałbyś w siatkówkę, to na jaki sport byś postawił i dlaczego: Jakbym wiedział za dzieciaka, że tak wyrosnę, to dalej grał bym pewnie na tej bramce i puszczał same babole.
Jak zaczęła się twoja przygoda z siatkówką: Przygoda, dobrze nazwane, a zaczęła się od zajęć SKS w szkole podstawowej.
Moje hobby poza sportem: Zdecydowanie gotowanie.
Ulubiony film: Nie ma jednego ulubionego, ale aktualnie, jak większość ludzi, jestem fanem seriali.
Gatunek muzyki: Jakbym pokazał swoją playlistę, to można tam znaleźć każdy gatunek muzyki.
W szkole nie lubiłeś: Chodzić na lekcje i dostawać uwagi za ciągłe gadanie w ławce.
Najlepsze miejsce na urlop: Gdzieś, gdzie jest jak najmniej naszych rodaków.
Najlepsze jedzenie to: Dobra porcja tatara z wiadomo czym i sushi.
W czasie pandemii dzieci się nudzą, a Ty Chodzę zdalnie na uczelnię i marnuje zdecydowanie za dużo czasu
Masz milion dolarów do wydania, co robisz: Może w końcu bym się ustatkował.
Dlaczego KKS: Atmosfera, atmosfera i jeszcze raz atmosfera. A poza tym, fajnie jest móc dalej łączyć ogromną chęć dalszego grania w siatkówkę z kończącymi się, mam nadzieję, w końcu studiami.
Naszą drużynę wspiera Enea!