Rozpoczęły się rozgrywki o Puchar Kinder+Sport. W sobotę i w niedzielę, 13-14 marca, najmłodsze siatkarki KKS-u rywalizowały w pierwszym turnieju o mistrzostwo Mazowsza w mini-piłce siatkowej dziewcząt.
W sobotę jako pierwsze do rywalizacji w „dwójkach” przystąpiły Natalia Sucherman oraz Kamila Wolszczak. Jest to najmłodsza kategoria wiekowa, w której dziewczęta grają jednego seta do 15 punktów. Podopieczne Janusza Rdułtowskiego w grupie zmierzyły się z drużynami z Wyszkowa, Nieporętu oraz Ostrołęki. Na początek pewnie pokonały koleżanki z Nike Ostrołęka, wygrywając do 8, w drugim meczu uległy, jak się później okazało niepokonanej tego dnia drużynie, Dębina Nieporęt III (8:15). W ostatnim meczu pewnie wygrały z Polonezem Wyszków (15:6), co pozwoliło na zajęcie drugiego miejsca w grupie.
Po zakończeniu rywalizacji „dwójek”, na parkiecie pojawiły się „trójki”. KKS reprezentowały: Wiktoria Wolszczak, Zosia Lenarczyk oraz Kamila Wolszczak. Tym razem rywalizacja toczyła się do 21 punktów. Dziewczęta znalazły się w grupie A z drużynami z Warszawy, Izabelina, Grodziska, Żelechowa oraz Ostrołęki. Mimo ambitnej postawy naszym siatkarkom udało się wygrać jedno spotkanie z drużyną Nike Ostrołęka, co pozwoliło na zajęcie 5. miejsca w grupie.
W niedzielę rozegrano turniej „czwórek”, w którym rywalizacja toczyła się do 25 punktów. Zawodniczki KKS-u (Zosia Lenarczyk, Maja Maćkula, Oliwia Vichterey, Dominika Zapora) znalazły się w grupie K. Odnosząc jedno zwycięstwo, nad drużyną Ateny Warszawa (25:17), zajęły 4. miejsce w grupie. Lepsze tego dnia okazały się drużyny z Nike Ostrołeka (16:25), Metro Warszawa (8:25) oraz KS Saska Warszawa (11:25). Kolejny turniej zostanie rozegrany 10-11 kwietnia.
– Dla większości dziewcząt były to pierwsze starty w oficjalnych zawodach, wszystkie drużyny zaprezentowały się z dobrej strony. Na pewno czekana nas jeszcze dużo pracy na treningach, abyśmy mogli rywalizować z najlepszymi drużynami, ale jestem pewny ze zdobyte doświadczenie będzie procentowało w przyszłych występach naszych młodych siatkarek – mówi trener dziewcząt Janusz Rdułtowski.