Kontynuujemy cykl tekstów podsumowujących rozgrywki 2021/2022 w wykonaniu Enei KKS-u Kozienice. Tym razem o wrażenia zapytaliśmy członka zarządu klubu i atakującego naszego drugoligowego składu – Krzysztofa Jeziorowskiego.
Jak oceniasz pierwszy sezon w nowej grupie?
Miniony sezon nie był dla mnie pierwszym sezonem w tej grupie. Już kiedyś graliśmy w tzw. grupie warszawskiej, ale po ówczesnej rozbudowie 2 ligi przeniesiono nas do grupy „południowej”. Na pewno sezon 2021/2022 był dla nas „wygodniejszy” w zestawieniu z poprzednim. Wyjazdy były zdecydowanie bliższe, przez co na mecze nie musieliśmy wyjeżdżać o 6-7 rano, a do domów wracaliśmy o normalnych porach, nie o 3-4 drugiego dnia.
Ogólnie sezon uważam za udany i cieszę się, że mimo wielu problemów, udało nam się skończyć go na pewnym 6. miejscu.
Na ile jesteś zadowolony z osiągniętego wyniku?
Tak jak wspomniałem cieszę się z 6. miejsca w tabeli, ponieważ sezon nas nie oszczędzał. W trakcie rozgrywek pojawiło się trochę problemów kadrowych spowodowanych kontuzjami i chorobami. Na szczęście, że w szeregach posiadaliśmy doświadczonych zawodników, którzy świetnie sobie radzą na każdej pozycji.
Oczywiście można powiedzieć, że apetyty były większe i można było ugrać więcej, ale ten sezon pokazał nam trochę aktualnych realiów 2 ligi i delikatnie mówiąc ustawił nas w szeregu. Jako osoba, która oprócz grania w pierwszej drużynie, zajmuje się również sprawami organizacyjnymi w klubie, zauważyłem, że koszty funkcjonowania klubu na poziomie 2 ligi PZPS znacząco wzrosły w porównaniu z poprzednimi sezonami.
Odnoszę wrażenie, że wcześniejsza 2 liga była bardziej ligą amatorską, a aktualnie zrobiła się ligą profesjonalną. Na ten moment przeskok miedzy 3 ligą i 2 ligą jest ogromny, zarówno organizacyjny jak i finansowy. Trzeźwe spojrzenie na ligę pozwala wyciągnąć proste wnioski. W zależności od finansów jakimi dysponujesz na starcie ligi możesz od razu klasyfikować się w pierwszej czwórce lub w ostatniej czwórce i walczyć o utrzymanie. My raczej zaliczaliśmy się do tej drugiej grupy, dlatego 6. miejsce jest dla mnie jak najbardziej dobrym wynikiem.
Trzeba być świadomym, że chcąc być w pierwszej czwórce musimy liczyć się z pozyskaniem zawodników dla których gra w siatkówkę to jedyne źródło utrzymania. My takich zawodników nie mamy. Każdy z naszych reprezentantów normlanie pracuje, posiada rodzinę oraz codzienne obowiązki, a siatkówka jest dla nich odskocznią od dnia codziennego i co najwyżej możliwością odłożenia „na wakacje”, żeby wynagrodzić rodzinom czas poświęcony na treningi i wyjazdy meczowe.
Kontuzja nie pozwoliła Ci dokończyć sezonu. Jest niedosyt?
Oczywiście, że jest niedosyt. Pociesza mnie jednak fakt, że pewne 6. miejsce mieliśmy już na kilka kolejek przed końcem ligi i nie było obawy o utrzymanie. Wbrew pozorom dobrze się stało, że nie graliśmy o wyższe miejsca, bo wtedy już bym sobie nie podarował tego, że nie mogę chłopakom pomóc na boisku. Teraz sezon się skończył i jest czas na „podleczenie”, co w moim przypadku wiąże się prawdopodobnie z zabiegiem artroskopii kolana oraz rehabilitacją obu kolan po ostatnich kontuzjach.
Jak myślisz, co można zrobić lepiej w kolejnym sezonie?
Na chwilę obecną ciężko jest mówić o tym, co można zrobić lepiej. Nie analizowaliśmy jeszcze poprzedniego sezonu z Zarządem Klubu. Jeśli chodzi sprawy organizacyjne i funkcjonowanie w 2 lidze, to na pewno nic nie zmieniamy, a jeśli już to tylko na plus.
Jak oceniasz współpracę ze sponsorami, a zwłaszcza z Eneą i Gminą Kozienice?
Tu musze się przyznać, że zarówno główni sponsorzy, jak i ci mniejsi, którzy nas wspierają zasługują na indywidualne podziękowania z mojej strony, ponieważ w trakcie sezonu zawsze mogłem na nich liczyć i nikt nigdy nie odmówił mi pomocy jeśli klub jej potrzebował.
Gmina Kozienice, Burmistrz Piotr Kozłowski – dziękuję za otrzymane wsparcie finansowe dla klubu od Gminy oraz za wszystkie spotkania i rady w trakcie sezonu. Nie znam drugiego takiego Burmistrza, który sam regularnie trenuje siatkówkę i przy każdym nawet nieplanowanym spotkaniu wykazuje tyle zainteresowania naszymi sukcesami zarówno seniorskimi, jak i młodzieżowymi. Mam nadzieję, że nasza współpraca z roku na rok będzie tylko lepsza.
Enea – solidny partner i jeden z najlepszych sponsorów pod względem organizacyjnym. Profesjonalizm firmy Enea dawał nam stabilność oraz pewność siebie w naszych działaniach. Mając takiego sponsora w nazwie klubu, czuję się dumny. Serdecznie dziękuję.
Personalnie chciałem podziękować tu kilku osobom, które zawsze mnie wysłuchały i jak trzeba to osobiście pomogły w problemie. Prezes Marcin Łukasiewicz – dziękuje za wspieranie nas w trakcie całego sezonu oraz otwartość na dalszą współpracę. Dziękuje również za ostatni wspólny projekt i mam nadzieję, że będzie ich więcej. Mateusz Pułkowski – szkoda, że zmieniłeś „stajnię”, ale dziękuję za dotychczasową pomoc w zbudowaniu relacji pomiędzy klubem i Eneą. Justyna Tkaczyk-Kurek – zawsze gotowa do działania i otwarta na wspólne pomysły, dziękuję Justyna za tempo jakie nadajesz naszym projektom. Krzysztof Bomba – człowiek orkiestra, załatwiasz wszystko czego inni nie mogą załatwić, a do tego podziwiam twoje zaangażowanie w nasz projekt. Dzięki za ostatni sezon i mam nadzieję, że przy kolejnych również będziemy współpracować.
WOJTPOL – Pan Tadeusz Wojtysiak, człowiek sukcesu, który zaraża swoją pracowitością i optymizmem. Prezes jednej z największych prywatnych firm w naszym mieście, która z roku na rok podejmuje się coraz większych projektów. Panie Tadeuszu dziękuję za wkład w ten sezon i mam nadzieję, że przedłużymy nasza współpracę.
KCRiS – wielkie podziękowania za pomoc organizacyjną w trakcie całego sezonu.
PCOMP 3000 – firma z tradycjami i jedna z najdłużej działających na naszym lokalnym „podwórku”. Panie Piotrze dziękuję za zaufanie, którym obdarował nas Pan już kilka sezonów wstecz. Mam nadzieję, że nie zawodzimy i dalej podtrzymamy nasza dobrą współpracę.
MAC TRANS – Maćku, mało kto ma w swoich szeregach zawodnika, który jest równocześnie sponsorem klubu. Dziękuję Ci za twój wkład na boisku oraz za pomoc finansową dla klubu. Taki człowiek to skarb zarówno dla drużyny, jak i dla całego klubu.
WIRCON – Izabela Bykowska-Wojtysiak i Rafał Wojtysiak, dzięki Wam wszystko było dobrze zaprojektowane. Dzięki za wsparcie w tym sezonie i życzę Nam dalszych sukcesów.
METPOL – Dariusz Kopyt & Jerzy Kopyt, firma, która wierzyła w nasz sukces od samego początku i wspiera klub od momentu jego powstania. Panowie dziękuje za tak wielki wkład w rozwój klubu.
ENAP S.A. – firma która była przy nas w momencie powstawania klubu i jest z nami dziś. Dziękujemy za wieloletnie wsparcie i promowanie wspólnych idei.
LOPENO – Daniel Krześniak, dzięki za kolejny sezon, w którym graliśmy razem i mam nadzieję, że dalej będziemy w jednej drużynie.
KODIX – Konrad Sieczkowski, bez aparatu nigdzie się nie rusza i robi najlepsze zdjęcia w mieście i nie tyko. Konrad dzięki za twój wkład i poświęcony dla nas czas w trakcie ostatniego sezonu. Mam nadzieję, że do następnego sezonu podchodzimy tak samo pozytywnie jak w tym.
GEERS – nowa firma w naszym gronie, ale jeśli chodzi o badanie słuchu to nie ma lepszych. Chodzą nawet słuchy, że osoby, które wykonały w firmie Geers badania i skorzystały z ich usług, słyszały już nawet o nowych kontraktach w naszym klubie. Dziękujemy, że jesteście i mam nadzieje, że widzimy się w przyszłym sezonie.
SKOK ENERGIA – również nowa firma w naszym gronie, ale dzięki nim wiemy, że jak potrzebujemy pożyczyć to tylko u nich. Dziękujemy, że jesteście i mam nadzieję, że widzimy się w przyszłym sezonie.
BAKO CLIMA – firma której przedstawiać chyba nie potrzeba. Każdy kto zna właściciela Jarosława Kościuga, wie, że na niego zawsze można polegać zarówno w kwestii klimatyzacji, jak i gastronomi. Jarku dzięki za twoją otwartość i za to, że od kilkunastu lat wspierasz moje działania.
STUDIO REKLAMY NO1 – Najlepsze studio reklamy. Współpracujemy od kilu lat i nigdy nie było żadnego problemu, a to chyba o czymś świadczy, dlatego polecam wszystkim takiego partnera. Mariolu dzięki za twoją pomoc w ostatnich latach.
Z pewnością chciałbyś jeszcze przekazać kilka słów naszym kibicom…
Nasi Kibice są najważniejsi i to od nich powinniśmy zacząć podziękowania. Pojawia się Was coraz więcej na meczach oraz turniejach i to nas bardzo cieszy. Pamiętam jak zaczynaliśmy w Kozienicach przygodę z siatkówką i na trybuny przychodziło 10-15 osób. Aktualnie na ważniejszych spotkaniach jest Was nawet ponad 150 osób. Dodam tylko, że to wciąż nie jest to pełna trybuna (możemy pomieścić ponad 300 osób). Zdajemy sobie sprawę, że to nie lada wyzwanie, ale mamy pomysły jak w przyszłym sezonie zapełnić całą trybunę w hali sportowej.
Wracając do sedna, dziękuję każdemu kto w tym sezonie trzymał za nas kciuki, kto nam dobrze życzył, kto przychodził nam kibicować w hali sportowej oraz kto oglądał nasze transmisje meczów w Internecie.
Szczególne podziękowania chciałem przekazać Rafałowi Bąkowi, który poświęca mnóstwo prywatnego czasu i w imieniu klubu nawiązuje współpracę ze szkołami w naszym powiecie oraz reprezentuje nas coraz częściej w rozmowach z nowymi sponsorami.
Sezon 2021/22 w liczbach:
22 mecze rozegrane w ciągu rundy zasadniczej
84 sety
5 tie-breaków
10 wygranych
33 punkty na naszym koncie
1823 małe punkty
6 miejsce w bardzo mocniej grupie nr 2
Energii naszym siatkarzom dodają Enea i Gmina Kozienice!