Niestety, w sobotę nie byliśmy świadkami ani pierwszego zwycięstwa w 2023 roku, ani rewanżu na ekipie Szkoły Mistrzostwa Sportowego ze Spały. Siatkarze Enei KKS-u Kozienice przegrali – po nierównym i szarpanym meczu – 3:2 i do domu wracają tylko z 1 punktem, chociaż prowadzili w tym spotkaniu 2:1.
Podopieczni Marka Grzelczaka i Michała Kality fatalnie weszli w to spotkanie. Kiepski start przełożył się na wysoko przegranego seta (25:12). Chociaż nie był to najlepszy mecz w wykonaniu kozieniczan, to jak przystało na KKS – chłopaki powalczyli. Drugą odsłonę wygrali po grze na przewagi, a trzecią (najpewniej) do 19. Niestety, tu punktowanie kozieniczan się zakończyło. Czwarty i piąty set padły łupem gospodarzy, którzy dopisali sobie dwa oczka do swojego dorobku.
Grali inni, ale nie wszyscy
Emocji nie brakowało na pozostałych drugoligowych parkietach, chociaż nie wszyscy grali tego wieczoru. Camper przegrał u siebie po pięciu setach z Czarnymi Rząśnia, a Arka wygrała 3:1 w Chełmie z Metrem Warszawa. W momencie pisania tego tekstu nie zaczął się jeszcze pojedynek Trójki z Centrum Augustów. Ponadto dwa spotkania zostały przełożone. Mecz Lechii z Wolą zostanie rozegrany w lutym, a Olsztyna ze Spartą – w marcu. Pewne jest, że po tej kolejce zostaniemy na 6. miejscu w tabeli.
Kolejny mecz KKS rozegra u siebie. Za tydzień, 21 stycznia, w hali przy ul. Głowaczowskiej kozieniczanie podejmą rezerwy Lechii Tomasz Mazowiecki. Początek tradycyjnie o godz. 18.00. Zapraszamy!
Energii naszym siatkarzom dodają Enea i Gmina Kozienice.
SMS PZPS II Spała – Enea KKS Kozienice 3:2 (25:12, 25:27, 19:25, 25:19, 15:12)