post

KKS czeka przerwa od ligi

W najbliższą sobotę, 12 października, siatkarze Enei KKS-u mieli rozegrać wyjazdowy mecz w ramach 2. kolejki II ligi. Pojedynek z Extransem Sędziszów został jednak przełożony na 21 grudnia. Tym samym podopiecznych Marka Grzelczaka w ten weekend czeka przerwa od gry, ale już w przyszłym tygodniu zagrają dwa mecze.

Pierwszy z pojedynków KKS rozegra w środę, 16 października. W ramach II rundy wstępnej Pucharu Polski nasi zawodnicy zmierzą się z SMS PZPS III Spała. Rywale w pierwszej rundzie wyeliminowali (3:0) Powiślaka Końskowola. Ten mecz rozegramy na wyjeździe, a stawką jest awans do I rundy właściwej rozgrywek, gdzie rywalizują już pierwszoligowcy.

A już 20 października (wyjątkowo w niedzielę) rozegramy u siebie mecz 3. kolejki II ligi. Do Kozienic zawita beniaminek – MKS MOSiR Jasło. Więcej o tym spotkaniu już wkrótce na naszej stronie.

Spragnionym siatkówki przypominamy, że w dniach 12-13 października w hali KCRiS rozgrywane będą spotkania Turnieju Partnerstwa Regionalnego Czarni 2019. Do Kozienic zawitają ekipy z PlusLigi: Czarni Radom, Indykpol AZS Olsztyn, Aluron Virtu CMC Zawiercie i GKS Katowice. Szczegóły na www.kcris.pl

Przypominamy, że energii naszym siatkarzom dodaje Enea.

post

(Zdjęcia) Wysokie zwycięstwo na inaugurację ligi

Siatkarze Enei KKS-u Kozienice kapitalnie weszli w nowy sezon. W sobotę, 5 października przed własną publicznością rozbili Błękitnych Ropczyce 3:0 (25:13, 25:12, 25:19).

Kozieniczanie mecz rozpoczęli w takim samym składzie co środowy pojedynek w Pucharze Polski. Na parkiecie zameldowali się Kwiecień, Obremski, Kędra, Jesień, bracia Korycińscy oraz Głogowski na libero.

Już pierwsze minuty spotkania pokazały jak może potoczyć się ten mecz. Rywale długimi chwilami „spali” na parkiecie, a co więcej mieli totalnie rozregulowane celowniki – zarówno na zagrywce, jak i w ataku. Po festiwalu błędów KKS odskoczył na 5:1, a chwilę potem Michał Koryciński dołożył asa i trener gości poprosił o pierwszy czas. Niewiele to zmieniło, bo kozieniczanie konsekwentnie grali swoje, a Błękitni mieli ogromne problemy z odbiorem naszej zagrywki. Kędra i Obremski odrzucali ich od siatki, a bracia Korycińscy i Wojciech Kwiecień dosłownie polowali na przyjmujących. Pierwszą partię KKS wygrał do 13, a ostatnią piłkę ze środka posłach Bartosz Jesień.

Na początku drugiego seta wydawało się, że Błękitni jeszcze się obudzą. Zagrali dwie fajne akcje, ale świetnie w obronie spisał się Robert Głogowski. Kolejne kilka minut należało do Marcina Obremskiego i Kacpra Kędry. „Minio” posyłał petardy na zagrywce (w tym kolejnego asa), a wracające piłki po złych odbiorach rywali wykorzystywał Kędra. W ten sposób odskoczyliśmy na 10:5. Chwilę potem świetnie na zagrywce spisał się Michał Koryciński, a przewaga KKS-u stale rosła. W końcówce trener Marek Grzelczak dał nieco odpocząć pierwszemu składowi i wpuścił na parkiet zmienników, którzy skończyli tę partię do 12.

Trzeciego syta rywale zaczęli zdecydowanie lepiej, m.in. za sprawą dobrych zagrywek Łukasza Polańskiego, dzięki którym odskoczyli po raz pierwszy w tym spotkaniu na 3 oczka (6:3, potem 9:6). Prowadzenie goście oddali niemal na własne życzenie. Kilka kolejnych zagrywek posłali w siatkę, a dwukrotnie Michał Koryciński pojedynczym blokiem zmuszał rywali do ataku w aut. Zrobiło się 9:9. Błękitni ostatnie prowadzenie mieli przy stanie 11:10. Tymczasem KKS dwa razy skutecznie postawił skuteczny blok, a gościom po raz kolejny zaczęły puszczać nerwy. Tracili punkty przez nieporozumienia po swojej stronie i przegrywali każdą walkę na siatce (tu po raz kolejny bardzo przytomnie grał Kędra). Przewaga KKS-u szybko urosła do 5-6 punktów i prowadzenie to kozieniczanie utrzymali do końca, wygrywając seta 25:19, a cały mecz 3:0.

Trudno pozbyć się wrażenia, że rywale zagrali poniżej swojego poziomu i walnie przyczynili się do wysokiego zwycięstwa naszej drużyny. Trzeba jednak pochwalić, że KKS grał tego wieczoru bardzo konsekwentnie i niezwykle skutecznie, notując niewielką liczbę błędów własnych. Słowa uznania należą się także kibicom, którzy dość mocną (i przede wszystkim głośną) grupą zameldowali się w sobotę w hali przy ul. Głowaczowskiej.

Kolejny mecz nasi siatkarze mieli rozegrać na wyjeździe 12 października z Galicją Sędziszów, ale prawdopodobnie będzie on przełożony na 21 grudnia. Z kolei 16 zagramy mecz II rundy wstępnej Pucharu Polski. Ten także na wyjeździe. Następny mecz w Kozienicach 20 października. Już dziś zapraszamy.

Energii naszym siatkarzom dodaje Enea.

Enea KKS Kozienice – KS Błękitni Ropczyce 3:0 (25:13, 25:12, 25:19)

KKS: M. Koryciński, Obremski, B. Koryciński, Jesień, Kędra, Kwiecień, Głogowski (libero) oraz Rdułtowski, Kapusta, Walczak, Wanat

Błękitni: Sroka, Kij, Lejko, Cebula, Grabiec, Pękala, Siuta (libero)

 

post

Startuje II liga. Na początek KKS podejmuje Błękitnych

Już w najbliższą sobotę, 5 października, ruszają rozgrywki II ligi piłki siatkowej. Podobnie jak w poprzednich latach, Enea KKS Kozienice będzie rywalizował w grupie 6. Na początek podopiecznych Marka Grzelczaka czeka pojedynek z Błękitnymi Ropczyce. Serdecznie zapraszamy do hali przy ul. Głowaczowskiej i prosimy o gorący doping. Początek spotkania o godz. 18.00.

Tym razem w naszej grupie znalazło się 8 zespołów. Enea KKS Kozienice będzie mierzyć się z następującymi ekipami: MKS Avia Świdnik, MKS Wisłok Strzyżów, Neobus RAF-MAR Sołek Cars Niebylec, MKS MOSiR Jasło, Karpaty PWSZ Krosno, Galicja Sędziszów i KS Błękitni Ropczyce.

Sezon będzie podzielony na fazę zasadniczą (2 rundy) oraz rundę play off, w której wyłonione zostaną ekipy do turnieju półfinałowego, a dalej do finałowego. Do I rundy play off wejdą drużyny z miejsc 1-4, analogicznie ekipy z miejsc 5-8 zagrają play outy (2 rundy). Przegrany obu rund spadnie do niższej ligi.

Kadra z ogromnym potencjałem

W trakcie wakacji w naszym zespole doszło do kilku zmian kadrowych. Z drużyny odeszli Michał Moniak (Karpaty Krosno), Jan Czubiński i Sebastian Tałaj (rezygnacja z gry ze względów osobistych). Dołączyli natomiast Wojciech Kwiecień, Bartosz Jesień (poprzednio Politechnika Lubelska) oraz Patryk Walczak (poprz. AZS Częstochowa). Aktualnie kadra KKS-u wygląda następująco:

Przyjęcie: Janusz Rdułtowski, Michał Koryciński, Patryk Walczak, Kacper Kędra, Daniel Ostrowski
Rozegranie: Wojciech Kwiecień, Sebastian Wanat, Michał Kalita
Środek: Krzysztof Jeziorowski, Kamil Kapusta, Bartłomiej Koryciński, Bartosz Jesień
Atak: Marcin Obremski
Libero: Robert Głogowski

Nasi siatkarze mają za sobą intensywny okres przygotowawczy, a trener Marek Grzelczak może korzystać z usług niemal wszystkich z nich. Jedynie Krzysztof Jeziorowski boryka się jeszcze z kontuzją, chociaż niedługo powinien wrócić do treningów.

Zaczynamy z Błękitnymi

Naszym pierwszym rywalem będzie Klub Siatkarski Błękitni Ropczyce. To ekipa doskonale znana kozienickiej publiczności, gdyż rywalizujemy z nimi od czasu naszego powrotu do II ligi w 2016 roku. Mecze z Błękitnymi zawsze przynoszą sporo emocji.

Poprzedni sezon również zaczynaliśmy od meczu z teamem z Ropczyc, chociaż tamtym razem graliśmy na wyjeździe, gdzie ulegliśmy 1:3 (25:18, 25:16, 25:21, 27:25). W grudniowym rewanżu górą byli już podopieczni Marka Grzelczaka, którzy wygrali 3:0 (25:17, 25:22, 27:25). Warto jednak zaznaczyć, że nie był to zbyt udany sezon dla naszych rywali, którzy rundę zasadniczą skończyli dopiero na 7. pozycji (przypomnijmy KKS był 4.)

Nowy sezon to oczywiście nowe emocje, dlatego tym bardziej liczmy na doping ze strony kozienickiej publiczności. Serdecznie zapraszamy wszystkich na sobotni mecz do hali przy ul. Głowaczowskiej. Jak zawsze, wstęp wolny.

Energii naszym siatkarzom dodaje Enea.

post

KKS w kolejnej rundzie Pucharu Polski!

Siatkarze Enei KKS-u pokonali w środę u siebie Tubądzin Volley MOSiR Sieradz 3:1 i awansowali do II rundy wstępnej Pucharu Polski.

KKS rozgrywki w Pucharze Polski, podobnie jak inni drugoligowcy, rozpoczął od I rundy wstępnej. W środę, 2 października, rywalem kozieniczan była ekipa z grupy 3 – Tubądzin Volley MOSiR Sieradz. Stawką spotkania był awans do kolejnego etapu.

Kozieniczanie mecz zaczęli w składzie: Kwiecień, Obremski, Kędra, Jesień, bracia Korycińscy oraz Głogowski na libero. Trener Marek Grzelczak miał do dyspozycji wszystkich zawodników poza Krzysztofem Jeziorowskim, który dalej leczy kontuzję. Atutem bez wątpienia była również własna hala, bo na trybunach, mimo środka tygodnia, pojawiło się kilkadziesiąt osób, które dało głośny doping.

Pierwszy set nie był jednak udany dla naszych zawodników i z pewnością chcą o nim jak najszybciej zapomnieć. Masa błędów własnych, problemy z przyjęciem, skuteczny blok rywali, a przede wszystkim brak koncentracji sprawiły, że goście bardzo szybko nam odjechali i wygrali tę partię bez większego wysiłku 25:12. Nasi siatkarze dosłownie przespali pierwszą odłsonę, na szczęście szybko się obudzili i już w kolejnej gra wyglądała zupełnie inaczej.

Na początku drugiego seta szybko złapaliśmy dwupunktowe prowadzenie po dobrych zagrywkach najpierw Michała, a następnie Bartłomieja Korycińskiego. Przy stanie 5:3 trener gości poprosił o czas, a chwilę potem Tubądzin wyrównał. Kozieniczanie szybko jednak znowu się urwali. Kacper Kędra dwukrotnie punktował z trudnych piłek, a następnie z Michałem Korycińskim dołożyli kolejne punkty. Z każdą minutą gra KKS-u wyglądała coraz lepiej. Broniliśmy ataki gości (kilka potężnych piłek wyłapał Robert Głogowski), było troszkę więcej kombinacyjnej gry, a Obremski, M. Koryciński i Kędra szaleli w ataku. Przewaga KKS-u urosła do 3, potem do 6 punktów, a seta podopieczni Marka Grzelczaka wygrali do 19 oczek.

Pokaz siły naszej drużyny ewidentnie przełożył się na stres po stronie gości, którzy na początku trzeciej partii popełnili sporo błędów. Kozieniczanie bardzo szybko się urwali, a nerwy zawodników z Sieradza wykorzystywał Wojciech Kwiecień, który kilkukrotnie wygrywał walkę nad siatką. „Kropkę nad i” (25: 17) postawił nieźle punktujący w tym meczu Kacper Kędra. Szkoda tylko, że nasz zawodnik miał tego wieczoru kompletnie rozregulowany celownik na zagrywce, bo ta przewaga mogła być jeszcze większa.

W czwartej partii równie szybko objęliśmy prowadzenie (5:2), ale goście zebrali się jeszcze do walki, co przy kilku naszych nieskończonych akcjach pozwoliło im objąć prowadzenie (8-10 i 10-12). Na 12 oczkach jednak na dłuższy czas się zatrzymali. W kluczowym momencie dobrze zagrał nasz blok, a chwilę potem Marcin Obremski dwukrotnie obił blok gości i wróciliśmy na właściwe tory. Od stanu 15:12 KKS kompletnie kontrolował dalszy przebieg tego seta, a my byliśmy świadkami naprawdę fajnych akcji. Ozdobą meczu był m.in. potężny atak Patryka Walczaka, po którym piłka odbita od bloku poszybowała na trybuny czy „gwóźdź” Bartosza Jesienia, którym dosłownie zgasił ostatni zapał gości. KKS wygrał tego seta 25:19, a cały mecz 3:1 i awansował do II rundy wstępnej. Ta zostanie rozegrana 16 października, a nasi zawodnicy zagrają na wyjeździe.

Tymczasem już dziś zapraszamy na pierwszy mecz rozgrywek II ligi. W najbliższą sobotę, w hali przy ul. Głowaczowskiej, nasz zespół podejmie Błękitnych Ropczyce. Początek o godz. 18.00.

Energii naszym siatkarzom dodaje Enea!

Enea KKS Kozienice – Tubądzin Volley MOSiR Sieradz 1:3 (12:25, 25:19, 25:17, 25:19)

KKS: Kwiecień, Obremski, Jesień, Koryciński B., Koryciński M., Kędra, Głogowski (libero) oraz Rdułtowski, Wanat, Ostrowski, Walczak

Tubądzin: Pękalski, Kowalski, Sendalski, Ślipek, Porada, Sobolewski, Wroniecki (libero) oraz Świeszczakowski, Jachowicz

post

Przed nami Puchar Polski. Gramy już w środę

Po raz kolejny Enea KKS Kozienice startuje w rozgrywkach Pucharu Polski. Pierwszy mecz tegorocznej edycji pucharu zagramy u siebie w środę, 2 października, a rywalem naszej drużyny będzie drugoligowy Tubądzin Volley MOSiR Sieradz.

KKS rywalizację w pucharze rozpoczyna od I rundy wstępnej (szczebel centralny), w której zmierzy się z drugoligowym (gr. 3) Sieradzem. Warto wspomnieć, że w historii rywalizacji tych ekip były już mecze o wysoką stawkę. Warto tu wspomnieć półfinałowy turniej o awans do II ligi w sezonie 2015/16. Wówczas podopieczni Marka Grzelczaka pewnie wygrali 3:0, a następnie mieli możliwość zorganizowania turnieju finałowego, który – jak dobrze pamiętamy – zakończył się awansem kozieniczan.

Od tamtego czasu sporo się jednak zmieniło i jak zawsze – wszystko zweryfikuje parkiet. Zwycięzca tego pojedynku awansuje do II rundy wstępnej, przegrany opadnie z rozgrywek. Po II rundzie wstępnej rozgrywana będzie już I runda właściwa, w której zmierzą się drużyny pierwszoligowe oraz dwa zespoły z rundy wstępnej.

Serdecznie zapraszamy na trybuny hali sportowej przy ul. Głowaczowskiej. Początek meczu o godz. 19.00. Wstęp wolny.

Energii naszym siatkarzom dodaje Enea.

post

KKS wygrywa ostatni turniej przed ligą!

Siatkarze Enei KKS-u wygrali Turniej o Puchar Wójta Gminy Rozprza (woj. Łódzkie), który został rozegrany w sobotę, 28 września.

W turnieju, oprócz kozieniczan zagrali drugoligowcy z grupy nr 3: LUMKS Kasztelan Rozprza i UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki, a także spadkowicz z II ligi – PGE Skra II Bełchatów, czyli rezerwy dziewięciokrotnego Mistrza Polski.

Mecze półfinałowe rozgrywane były do dwóch wygranych setów, z ewentualnym trzecim setem bez względu na wynik spotkania. Na początek podopieczni Marka Grzelczaka zagrali z rezerwami Skry i to spotkanie pewnie wygrali 3:0, kolejno do 18, 16 i 19 punktów. W drugim z półfinałów Sparta pokonała 2:1 gospodarzy z Rozprzy.

W meczu o trzecie miejsce, granym już do trzech wygranych partii, zmierzyli się przegrani dwóch pierwszych meczów. Górą okazali się gospodarze, którzy zdołali odwrócić losy spotkania. Przegrywali w setach 0:2, a ostatecznie wygrali 3:2.

Z kolei w finale kozieniczanie zmierzyli się ze Spartą. Był to kolejny pojedynek tych zespołów w ostatnim czasie. Na początku września podopieczni Marka Grzelczaka pokonali zespół z Grodziska 3:1 na turnieju w Warszawie. Tym razem było podobnie, a KKS wygrał 3:0 i sięgnął po Puchar Wójta Gminy Rozprza.

Był to już ostatni sprawdzian KKS-u przed startem rozgrywek Pucharu Polski (najbliższy mecz w środę, 2 października) oraz II ligi (sobota, 5 października), na które już dziś zapraszamy.

Przypominamy, że energii naszym siatkarzom dodaje Enea.

Wyniki turnieju:
LUMKS Kasztelan Rozprza – UKS SPARTA Grodzisk Mazowiecki 1:2 (21:25, 16:25, 25:19)
PGE Skra Bełchatów II – ENEA KKS Kozienice 0:3 (18:25, 16:25, 19:25)
LUMKS Kasztelan Rozprza – PGE Skra Bełchatów II 3:2 (21:25, 22:25, 25:18, 25:15, 15:7)
UKS SPARTA Grodzisk Mazowiecki – ENEA KKS Kozienice 0:3 (24:26, 22:25, 22:25)

1. ENEA KKS Kozienice
2. UKS SPARTA Grodzisk Mazowiecki
3. LUMKS Kasztelan Rozprza
4. PGE Skra Bełchatów II

post

Przed KKS-em ostatni turniej przed ligą i pucharem

Już w najbliższą sobotę siatkarzy Enei KKS-u Kozienice czeka kolejny sprawdzian przed ligą. Podopieczni Marka Grzelczaka zagrają w Turnieju o Puchar Wójta Gminy Rozprza (woj. łódzkie).

W zawodach, oprócz kozieniczan, zagrają drugoligowcy z grupy nr 3: LUMKS Kasztelan Rozprza i UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki, a także spadkowicz z II ligi – PGE Skra II Bełchatów, czyli rezerwy dziewięciokrotnego Mistrza Polski.

Początek turnieju zaplanowano na godz. 10.00. W meczu otwarcia gospodarze podejmą Spartę. Swój pierwszy mecz KKS rozegra około godz. 11.30 ze Skrą II. Przegrani pierwszych meczów zagrają o III miejsce (ok. 14.00), a zwycięzcy powalczą w finale (ok. 16.00).

Dla siatkarzy będzie to ostatni sprawdzian przed ligą, która rusza 5 października (2 października czeka nas również mecz Pucharu Polski). Mecze półfinałowe będą rozgrywane do wygranych setów z ewentualnym trzecim setem bez względu na wynik spotkania. Finały grane będą do trzech wygranych partii, a w przypadku zwycięstwa jednej z drużyn 3:0, rozgrywany będzie dodatkowy set. Wszystko po to, by zawodnicy i trenerzy mogli skorzystać z niemal ostatniej szansy na granie przed sezonem.

Wyniki turnieju oczywiście opublikujemy na naszej stronie. Przypominamy, że energii naszym siatkarzom dodaje Enea.